20 lipca 2020

Jestem Twoim Fanem

Wieczór. Leżę sobie w łóżku i czytam książkę. Przychodzi Młody, który - jak domyślam się - chce mnie poprosić o przeczytanie mu kolejnego jego książki na dobranoc. On już wie, że dobrze jest w tym celu trochę poczarować matkę...
- Cześć Mamusiu - woła od drzwi i podchodzi do łóżka - To ja Izydor. Jestem Twoim wielkim wielkim fanem. Czy mógłbym dostać Twoje zdjęcie?

No i ze śmiechem wskakuje na łóżko i się przytula. - Czy przeczytasz mi książkę?