Młoda wstała rano i mówi:
Kurde, jakiś głupi pedalski kogut gdzieś na wsi zaczął piać o trzeciej nad ranem i to aktywowało naszego Heńka (koguta) i też zaczął się drzeć w kurniku, a ja nie mogłam spać.
Młoda wstała rano i mówi:
Kurde, jakiś głupi pedalski kogut gdzieś na wsi zaczął piać o trzeciej nad ranem i to aktywowało naszego Heńka (koguta) i też zaczął się drzeć w kurniku, a ja nie mogłam spać.
Gdy wychodzimy w jakieś potencjalnie fotogeniczne miejsce, pytam Młodej, czy bierze aparat.
Ta w odpowiedzi szczerzy zawsze zęby, na których nosi aparat ortodontyczny i mówi, że zawsze go ma ze sobą.
Otwarłam stronę ulubionego obuwniczego sklepu, wybrałam rozmiar i mówię do Syna, żeby sobie wybrał dwie pary skechersów na wiosnę, bo stare jakby się skurczyły trochę.
Młody (9) kazał pomalować swój pokój na różowo i fioletowo. Bardzo jest zadowolony z efektu.
Po kilku dniach mówi do taty - super się teraz zasypia w tym pokoju. Jest tak miłośnie, walentynkowo...
- Po co tu przyszedłeś, jak nic nie robisz? - Młoda próbuje się pozbyć brata z kuchni
- Robię. Oddycham - odparowuje Młody
- To idź oddychać do salonu, bo tu przeszkadzasz.
- Ale w salonie nie będą mógł przeszkadzać.