Doro (7) przepycha się jak co rano przez tłum młodych rowerzystów, by zaparkować swój rower na szkolnym parkingu rowerowym. Ja czekam na niego z tornistrem pod bramą i widzę jak jakiś 2- czy 3-latek na rowerku z bocznymi kółkami pedzi jak szalony nie zwazając na nikogo...
W końcu Doro podbiega do mnie i woła:
- Normalnie jakieś dziecko gangster - prawie mnie przejechało tym swoim malutkim rowerkiem.
25 września 2019
22 września 2019
Rozproszenie kosztuje
Nastocórka (16) wzięła Matki kartę VISA by zgodnie z wcześniejszą umową kupić sobie coś za 5€ w ulubionej grze. Po chwili przychodzi i oddając kartę mówi:
- Sorry, ale taka byłam rozproszona, że kupiłam sobie za 10€ zamiast za 5.
Ciekawe, ile kosztuje rozproszenie przy zakupach odzieżowych...? Pewnie się kiedyś o tym przekonam.
- Sorry, ale taka byłam rozproszona, że kupiłam sobie za 10€ zamiast za 5.
Ciekawe, ile kosztuje rozproszenie przy zakupach odzieżowych...? Pewnie się kiedyś o tym przekonam.
Subskrybuj:
Posty (Atom)